W ramach akcji rodzinnego relaksu oraz rozpoczęcia letnich wypraw przybliżających nam okolice Dolnego Śląska wybraliśmy się na wycieczkę do Zamku Książ. Nie żebyśmy go nie znali, ale każda wizyta w takim miejscu przybliża nam jego historię oraz pozwala cieszyć oko widokami, podziwiać kunszt architektów, robotników budowlanych i różnego rodzaju rzemieślników i artystów. Dodatkowo rodzinnie spędzamy czas daleko od pokus współczesnego świata.
W związku, że od naszego domu do zamku jest ok. 1,5 h jazdy niespiesznie się zapakowaliśmy do samochodu i ruszyliśmy ku przygodzie. I jak to często bywa kapryśna pogoda zgotowała nam deszcz i pochmurne niebo. Nie poddaliśmy się. Może dzięki temu nie mieliśmy znaczącej konkurencji do zwiedzania. Z parkingu czekał nas mały spacerek przez zamkowy park w niewielkim deszczyku wśród innych zwiedzających oraz wycieczek szkolnych i emerytów.
Do wyboru mamy kilka możliwości zwiedzania. Możemy zwiedzać indywidualnie, wtedy opcji mamy znacznie więcej. Możemy poza zamkiem zwiedzić palmiarnię, tarasy zamkowe, stadninę konną oraz starą kopalnię. My wybraliśmy opcję z przewodnikiem, ponieważ liczyliśmy, że dowiemy się czegoś ciekawego, a przewodnik dodatkowo zwróci nam uwagę na atrakcyjne miejsca w zamku.
Nasza decyzja niestety spowodowała niezadowolenie jednego z naszych synów, który chciał być naszym indywidualnym przewodnikiem. A w zasadzie kierującym nas po zamkowych korytarzach. Na szczęście po 15 minutach, w których musieliśmy się wykazać anielską cierpliwością, nastał względny spokój i mogliśmy rozpocząć zwiedzanie wraz z grupą ok. 20-30 osób.
I tak z przewodnikiem zwiedziliśmy komnaty zamkowe, poznaliśmy jego historię oraz skrócona historię księżnej Daisy oraz tunel, który powstał pod zamkiem w czasie II wojny światowej. Na koniec pożegnaliśmy się z przewodniczką na jednym z tarasów, które mogliśmy zwiedzić już indywidualnie.
My byliśmy zachwyceni. Zmęczeni, bo czas samego zwiedzania z przewodniem to ok. 90 minut + czas oczekiwania na utworzenie się grupy (u nas 15 minut, ale też zwiedzających było dużo).
Czy warto odwiedzić Zamek Książ?
Oczywiście, że tak.
- To przepiękny obiekt, otoczony zadbanymi tarasami oraz starym parkiem. Już dla samych widoków warto odwiedzić Zamek Książ.
- Posiada bardzo ciekawą historię. Często zmieniał właścicieli oraz charakter budowli. Ulegał zniszczeniom. Potem był przebudowywany. Do dnia dzisiejszego trwają prace mające na celu oddać kolejne komnaty i piętra do zwiedzania. Co ciekawe tych prac, mimo że się toczą, nie widać dla zwiedzających.
- Z zamkiem wiążą się ciekawe losy ich mieszańców w szczególności Księżnej Daisy i Jana Henryka XV. Zresztą Księżna Daisy sama w sobie jest szalenie ciekawą osobą. Jako dziewczynka była wielbiona przez swoje otoczenie. Podczas świetności zamku o mieszkańców dbało ok. 500 osób służby. Księżna jednak umarła w samotności, pozbawiona majątku. Swoje losy i przemyślenia spisała w książce „Lepiej przemilczeć”.
- W zamku organizowane są różnego rodzaju imprezy, o których można poczytać na stronie intranetowej zamku. Z jednej strony mogą one uatrakcyjnić nasz pobyt w tym przepięknymi miejscu, albo wręcz przeciwnie. Warto więc sprawdzić co słychać w temacie.
Dla planujących wycieczkę do Zamku Książ
- Warto wybrać się do Zamku Książ w porze kwitnienia rododendronów. W drodze do zamku mijamy stary park, który obfituje właśnie w bardzo stare i ogromne krzewy rododendronów. W maju przepięknie kwitną. To dodatkowo dodaje uroku miejscu.
- Dla zmotoryzowanych turystów przygotowano płatny parking. Warto z niego skorzystać.
- W ramach biletu do zamku możemy zwiedzić Palmiarnię, która znajduje się kilka kilometrów od zamku. Bilet do Palmiarni można wykorzystać jeszcze przez 12 miesięcy od zakupu. Ale z własnych doświadczeń wiem, że jak nie zrobi się tego od razu to często nie wraca się do tej możliwości.
- Istnieje możliwość kupienia biletów przez internet na stronie zamku
- Zamek jest bardzo popularną atrakcją. Warto wybrać się do niego w porze rannej lub w tygodniu.
- Zwracajcie uwagę na oznakowania na drodze, bo opiekujący się zamkiem nie zapewnili jasnych i dużych tablic kierujących nas na parking zamkowy. Można przeoczyć zjazd z głównej drogi.
- Na terenie zamku do dyspozycji zwiedzających są hotele oraz restauracje.
- W zamku można robić zdjęcia bez lampy błyskowej bez dodatkowych opłat.
- Niestety nie zauważyłam udogodnień dla rodzin z dziećmi w wózkach.
Zamek Książ – galeria










Warto również odwiedzić zamek Bolków. Zupełnie inny klimat. Tutaj cofamy się do czasów rycerzy.

Zamek Książ jest na prawdę imponujący. Tak się zastanawiamy nad nim w tę sobotę, tylko nie wiem czy się uda bo w planach mamy skalne miasto w Czechach. A jak pisze jakieś 2 godziny to pewnie minimum a w tak pięknym miejscu to nawet więcej by się chciało. No i nie chodzi nam tylko o zaliczenie zamku. Muszę jeszcze nad tym pomyśleć choć Wasze zdjęcia kuszą :)
Przy pięknej pogodzie warto pospacerować po zamkowych tarasach oraz parku. W cenie biletów będziecie mieli również wejściówkę do Palmiarni, która jest położona niedaleko od zamku. Palmiarnia również warta obejrzenia, choć my tym razem jest nie zwiedziliśmy z racji braku czasu. Natomiast skalne miasto jest wspaniałe i zachęcam do jego obejścia. Jednak naszej rodzinie ostatnia wizyta zajęła prawie cały dzień łącznie z dojazdem z Wrocławia.
Ten plan zwiedzania fajnie byłoby rozbić na dwa dni. Trudna decyzja co zrobić. Oba miejsca są przepięknie :)